poniedziałek, 27 stycznia 2014

chemtrails

O chemtrails usłyszałam od Michała, który zainteresował się tym kilka lat temu. Na początku oczywiście podchodziłam do tego sceptycznie i z dystansem, a czasem i nie chciałam słuchać o tym temacie. W pewnym momencie powiedziałam "dość" Michałowi i nie chciałam słuchać na ten temat. On wtedy mi odpowiedział: "ok, ja nie chce do niczego Cię przekonywać. Po prostu zacznij patrzeć w niebo."
Tak też zrobiłam. Zaczęłam robić zdjęcia niebu i je obserwować.
Po trzech latach obserwacji uzbierało się trochę zdjęć i posiadam własną opinię.
Tu w skrócie na temat:
dla zainteresowanych lub chcących wiedzieć więcej na ten temat, polecam obejrzeć FILM, w którym dr n.med Jerzy Jaśkowski z Gdańskiej Akademii Medycznej opowiada o geoinżynierii.

Tu moje obserwacje:
zacznę od małych kresek

 wrzesień 2011 Warszawa

 październik 2011 Warszawa

w Poznaniu byłam zszokowana brakiem niebieskiego nieba, a tylko widziałam szachownice...

 listopad 2011 Poznań

 listopad 2011 Poznań
 W Mławie też nie brakowało linii na niebie...
 styczeń 2012 Mława

 styczeń 2012 Mława

styczeń 2012 Mława

obserwacje podczas spaceru...
leci jeden samolot. marzec 2012

a potem drugi...

a po 30minutach dwie linie zamieniły się w coś takiego. marzec 2012. Warszawa

innego razu z okna na Targówku...


 kwiecień 2012 Warszawa

innym razem na urlopie w Edinburghu...

 maj 2012 Edinburgh


maj 2012 Edinburgh

maj 2012 Edinburgh

lipiec 2012 Borkowice

ponownie z okna na Targówku, linie wyłaniające się zza chmur...

 wrzesień 2012 Warszawa

innym razem jadąc samochodem zauważyliśmy lecący samolot, jednak dziwnym było to, że była biała linia i ciemna. nie wiadomo, w którą stronę leci samolot, którą z linii zostawia za sobą (?)
 
 marzec 2013 Warszawa

marzec 2013 Warszawa

marzec 2013 Warszawa

tu zrobiłam samolot lecący, a potem kolejne zdjęcie po 20minutach...

czerwiec 2013 Edinburgh 

 czerwiec 2013 Edinburgh

 czerwiec 2013 Edinburgh

 czerwiec 2013 Edinburgh

 czerwiec 2013 Edinburgh

czerwiec 2013 Edinburgh

czerwiec 2013 Edinburgh

innym razem siedząc sobie w mieszkaniu w oknie ciesząc się słonecznym dniem nagle zauważyłam tęcze i to nie jest zdjęcie robione ani pod słońce ani przez szybę. byłam zszokowana. a potem dowiedziałam, że takie tęcze powstają przy występowaniu chemtrails.
 
wrzesień 2013 Edinburgh 
i tego samego dnia 30minut później...
 wrzesień 2013 Edinburgh

Nie chcę Was do niczego przekonywać, chciałam jedynie się podzielić swoimi obserwacjami.

1 komentarz:

  1. Mój komentarz pt.: „Totalna kompromitacja cenionego przeze mnie portalu pogodowego Twoja Pogoda” pod artykułem „Gdzie się podziały smugi lotnicze? To sprawka chemtrails?” nie został opublikowany, zatem wrzucam go tutaj.
    Kochani redaktorzy, bądźcie chociaż konsekwentni w tym, co piszecie i co jednocześnie ilustrujecie. Napisaliście, że „charakterystyczny szlak najłatwiej tworzy się w powietrzu pełnym pyłów i zanieczyszczenia, dlatego większość smug utrzymuje się na zimowym niebie podczas panowania pogodnego wyżu", a na koniec wstawiacie zdjęcie znad morza z ogromną ilością smug lotniczych, co chyba świadczy, że obszary tego typu są najbardziej uprzemysłowione. Jeśli jednak większość smug utrzymuje się na zimowym niebie (co jest nieprawdą, gdyż latem możemy doświadczyć ich jeszcze więcej) z powodu dużej ilości zanieczyszczeń, to nie rozumiem, dlaczego przez ostatnie dni było ich mniej w Wielkopolsce, w przeciwieństwie do dnia dzisiejszego. Ludzie chyba nie zużywali dzisiaj przecież w swoich piecach jakoś drastycznie więcej opału, a co za tym idzie nie wydzielali do atmosfery znacznie większej ilości zanieczyszczeń. Temperatura przez ostatnie dni była porównywalnie wysoka, jak na luty i nie determinowała zużycie opału do ogrzewania domów. Coś mi się wydaje, że w tym wszystkim chodzi o sterowanie pogodą, a od jutra w Wielkopolsce nie doświadczymy już tylu pięknych chwil z błękitnym niebem. Mam tylko nadzieję, że nie jest prawdą umowa pomiędzy koncernami farmaceutycznymi, a ludźmi stojącymi za rozpylaniem różnych szkodliwych związków, powodujących u człowieka wiele nieuleczalnych chorób (niestety po dzisiejszym spacerze zaczyna mnie trochę boleć gardło, co nie miało miejsca wcześniej). Jeszcze jedno, co dostrzegłem (nie chcę w tym przypadku oskarżać nikogo), to współzależność występująca bardzo często pomiędzy wzrostem zachmurzenia w modelu UM, a początkiem tworzenia się dużej ilości smug lotniczych, przechodzących w chmury tzw. stratus. Wygląda to nadzwyczaj podejrzanie, tak jakby twórcy tego modelu pogodowego współpracowali z tymi potencjalnymi „rozpylaczami". Bardzo pozytywnie byłem ostatnio zaskoczony brakiem długo utrzymujących się smug lotniczych, ale nie myślałem, że o tym napiszą dzisiaj artykuł na portalu „Twoja Pogoda". Jednak drodzy redaktorzy proszę Was na przyszłość o trochę więcej rzetelności, a nie wypisywanie artykułów na poziomie Onetu. Wiadomo przecież, że są one naszpikowane fałszem i obłudą, niestety trafiającą do wielu Polaków, którzy są bardzo naiwni i uwierzą we wszystko, co usłyszą, zobaczą, czy też przeczytają. Może byłoby warto, żebyście sami przeprowadzili śledztwo w tej sprawie (czy rzeczywiście jest coś na rzeczy), nawet za cenę wyrzucenia Was z redakcji (wiem, że niestety cenzura nadal działa w naszym demokratycznym, pięknym kraju). Ważniejsze jest zdrowie nasze i przyszłych pokoleń, zatem gorączkowo czekam na stworzony przez Was artykuł z wiarygodnymi i sprawdzonymi informacjami. Jeżeli jednak „zatruwanie" ludzi jest prawdą, to apeluję do osób za to odpowiedzialnych, aby zaprzestały tego typu działań, a najlepiej byłoby, gdyby ktoś wyłamał się z całej tej zmowy i pokazał, jak funkcjonuje ta cała machina.

    OdpowiedzUsuń